W każdej sekundzie do naszego mózgu docierają miliony impulsów z informacjami na temat tego co słyszymy, co widzimy, co czujemy...
Od natłoku tych informacji można by zwariować, na szczęście mózg potrafi odfiltrować to co ważne dla naszego organizmu, od tego co nieważne, i tylko to co istotne przekazać do naszej świadomości ...
Niektórzy taką zdolność naszego mózgu nazywają selektywnym postrzeganiem...
Niestety, to wybiórcze postrzeganie sprawia, że nasze życie również postrzegamy w sposób selektywny, na podstawie swoich potrzeb, motywacji, doświadczenia, środowiska, z którego się wywodzimy...
I czym się to kończy?
Gdy jesteśmy samotni, to w parku dostrzegamy jedynie obejmujące się pary (mimo iż park jest pełen dzieci, młodzieży, samotnych spacerowiczów etc.)
Gdy nie stać nas na kupno wymarzonego Mercedesa, to ciągle natykamy się na ulicy na tą właśnie markę samochodu (mimo iż pełno na nich fiatów, opli, etc.)
Gdy zeszliśmy z dobrej drogi, to spotykamy tylko takich ludzi, którzy zachowali się podobnie jak my i dobrze na tym wyszli (mimo iż w rzeczywistości więcej jest ludzi, którzy opłakują podjęte przez siebie takie właśnie decyzje)
Zanim wydamy osąd, w stylu "wszyscy mają mambę, a ja jej nie mam" zastanówmy się czy to "wszyscy" nie jest wynikiem naszego selektywnego postrzegania, bo rzeczywistość może być zupełnie inna...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz